Hejka! Dobrnęliśmy do końca "Mroku" po długim czasie, wielu zwątpieniach i braku nadziei, że to się uda. A jednak, wena powróciła w najmniej oczekiwanym momencie, przez co pisałam rozdział dziennie. W ten sposób mogłam szybko zakończyć tę historię... Zaczynałam ją jako uczennica liceum, pełna pasji i posiadająca tysiąc pomysłów na minutę. Z czasem przestały się one pojawiać, a zastąpiła je rutyna i irytacja przez studia, które odebrały mi całą radość życia. W każdym razie miałam wiele pomysłów na kolejne rozdziały, jednak niewiele z nich zrealizowałam, gdyż wpadłam na nowe, mam nadzieję, że o wiele lepsze rozwiązania. W obecnym stanie podoba mi się najbardziej i chyba już takowy pozostawię.
Czy powstanie kontynuacja? Planowałam niegdyś napisać najpierw dwie, potem trzy, aż w końcu stanęło na pięciu częściach. Na szczęście koncepcja się zmieniła, przez co trzy końcowe nie mają prawa bytu. Furtkę na napisanie dwójki pozostawiłam sobie otwartą i mam w głowie pełno pomysłów na rozdziały, prolog, epilog oraz jedenaście z nich już popełniłam, ale wena znowu zaczyna mnie opuszczać. Nie mam pewności czy wystarczy mi na nią chęci. Planowałam około dwadzieścia rozdziałów, więc już niewiele brakuje. Postaram się spiąć, żeby jakoś to ukończyć, lecz nic nie mogę obiecać. Pozostawienie kilku niedomkniętych wątków nie daje mi spokoju, przez co najprawdopodobniej się przemogę. Co do zakończonej już części, pokazuje ona, że choćby nie wiem, jak pirania się starała, nie pokona rekina. Silni zawsze wygrywają, a słabi przegrywają. Proste, a zarazem piękne, prawda? Pytanie jest jedno, czy znajdą się w ogóle chętni na czytanie kontynuacji? Jeśli nie, to zostawię opowiadanie w obecnym stanie. Wyraźcie swoje opinie, na pewno wezmę je pod uwagę.
Aktualnie w planach mam cztery krótkie miniaturki, które przedstawię w kolejności chronologicznej. Powinny one trochę rozjaśnić to, jak Luke poznał "Crossa", co stało się z Calumem oraz pierwsze zabójstwo Hemmingsa, a także relacje Marisy i "Mroku". O ile, oczywiście chcecie. Jeśli nie ma potrzeby tego wyjaśniać, nie będę ich publikować, a jedynie wstawię krótkie sprostowanie w jednym poście i tyle. Co sądzicie?
Teraz czas na podziękowania. Nie jestem w stanie słowami okazać, jak bardzo wdzięczna jestem kilku dobrym duszyczkom, które służyły mi nie tylko radą, czy szablonami, ale również podnosiły na duchu. Dzięki nim chciałam dalej pisać. Dla nich skończyłam to opowiadanie. Są niezastąpionymi i wspaniałymi czytelnikami. Liczę, że powrócą kiedyś na swoje blogi, aby je dokończyć (lub podeślą mi swoje koncepcje, plany, streszczenia, jak chcieli to wszystko poprowadzić, bo ciekawość mnie zżera, ale tylko, gdy nie będą mieli zamiaru wrócić). Uczyńmy blogosferę znów pełną barw, tak jak kiedyś, bo smutno patrzeć, jak ona umiera. W 2016-2017 złapała nas ogromna niemoc, ale da się ją przezwyciężyć, wiem coś o tym! Moje kochane aniołki, dziękuję wam za wspólnie spędzony czas, wasze spekulacje, przy których nie mogłam wytrzymać, żeby nie napisać spoilerów. Jesteście najlepsi. Szczególnie dziękuję:
Pomogliście uczynić ten blog lepszym, poświęciliście czas, żeby tutaj wpadać, napisać swoje spostrzeżenia, wytknąć błędy, które popełniałam. Jeszcze raz wam za to dziękuję.
Co do ostatniej kwestii, czyli piosenek z epilogu, dlaczego akurat chciałam, abyście ich posłuchali? Do tego każda dla innej postaci. Otóż postaram się dla was zrobić bonusowo taką analizę, która powstała w mojej głowie, gdy słuchałam ich po napisaniu tegoż posta. Pochylony tekst to będą fragmenty piosenek, natomiast zwykły — myśli bohaterów. Jedna wydaje się odpowiedzią na drugą, czyż nie? A może tylko ja to widzę w ten sposób?
Luke Pov "Lil happy lil sad — Smile"
"yeah i love you and i want you to smile"
Pomimo, że tego nie chciałem, naprawdę się do ciebie przywiązałem. Mimo tego, co strasznego zrobiłem, chciałem, żeby uśmiech zagościł znów na twojej twarzy. Nie mogę przestać o tobie myśleć.
"dripping blood tho' i got death on my mind
got this urge wanna cut till i die
and i dont want too but i fuck it all up"
Jestem wypalony, całkowicie martwy w środku. Każdy kolejny cios wydaje się być tym ostatnim. Nie chcę, żeby tak to się skończyło, choć śmierć może przynieść ulgę. Jednak za całe zło, jakie uczyniłem tobie i pozostałym muszę odpokutować.
"i feel so damn low cant control it at times"
Czuję się, jak gówno. Słaby, bezbronny, nic niewarty. Najzwyklejszy śmieć, którego teraz powoli się pozbywają.
"and it hurts you i dont want you to cry
cause i love you and i want you to smile"
Wiem, że cię zraniłem i często przeze mnie płakałaś. Nie chcę, żeby się to powtórzyło. Nie mam prawa, by czegokolwiek od ciebie żądać, a już zwłaszcza przebaczenia. Mimo tego chcę, byś ponownie się uśmiechnęła, bo zależy mi na tobie.
Marisa Pov "Lil happy lil sad — Let me die"
"I'm feelin' lost and I don't know where else to go now
I don't really have a place to call my home now
Everybody hatin' and I feel so cold now
Why do everybody make me feel alone now"
Czuję się strasznie samotna. Nie mam już miejsca, które mogłabym nazwać domem, gdyż wszystko mi odebrałeś. Nie posiadam bliskich, ponieważ zniknęli lub zostali zamordowani. Jestem powszechnie znienawidzona przez ludzi, bo zarzuty, które postawiono mi w sądzie zrobiły swoje. Czemu oni wszyscy sprawiają, że czuję się z tym wszystkim sama, żadne z nich nie wyciągnie ręki, by pomóc? Nikt mi nie wierzy...
"I've got so much shit to say
Baby take me from this place
I just really cannot stay
Tears are falling down my face
I feel colder every day
Know they want me out their way
I'll be gone I'll be okay
I just need some fucking space"
Proszę, niech mnie ktoś stąd zabierze, nie chcę tu być... Więzienie to nie miejsce dla mnie. Nic nie zrobiłam, a tkwię tu jak przestępca. Czuję, że staję się zimna, pozbawiona wszelkich emocji z każdym kolejnym dniem. Łzy cały czas płyną po moich policzkach. Chcę wreszcie opuścić to miejsce, potrzebuję więcej przestrzeni, zamiast małej klatki. Może jak odejdę będzie lepiej?
"I walk by I feel them hate
Wanna die 'cause I relate
Wanna cry I feel insane
I get high but can't escape
Would they love me if I change
Am I lost Am I too late
Soon I'm dead I cannot wait
Please don't love me it's a waste"
Na każdym kroku czuję, że wszyscy mnie nienawidzą. Nie tylko więźniowie, ale również zwykli obywatele, którzy ich odwiedzają. Z bezsilności mam ochotę jedynie płakać. Nie mogę stąd uciec. Czy próba przypodobania im się sprawi, że mnie zaakceptują? A może lepiej po prostu umrzeć? Luke, nie wiem, czy faktycznie coś do mnie czułeś, ale to błąd.
"Wanna die so fucking bad
You're the best I've ever had
Wanna die when I look back
Cause 'u always made me sad
Can't get over shit im done"
Z jednej strony byłeś najlepszym, co mnie w życiu spotkało. Dzięki tobie zrozumiałam, co to znaczy znów mieć rodzinę, która mnie chroni, jednak sprawiłeś, że poczułam się smutna. Odechciało mi się przez ciebie żyć.
"Nothing helps I'm fucking numb"
Czuję cholerną pustkę, nic nie jest w stanie jej zapełnić. Odkąd usłyszałam, że to ty wszystko mi odebrałeś, cała radość z życia uleciała w jednej chwili. Jestem taka głupia, że ci zaufałam...
"I've been hurting for so long"
Ta katorga już zbyt długo trwa. Raniona wcześniej, krzywdzona teraz. Już nie wiem, które znęcanie jest gorsze — psychiczne czy fizyczne. Mam tego dość.
"I've been dying all along
Let me go where I belong"
Moja dusza umiera przez ten cały czas, chcę już tylko odejść. Muszę znaleźć siłę, by to zrobić. Nikt już mnie nie powstrzyma, a już zwłaszcza ty, Hemmings.
"When it's time just let me die
I'm so tired of this life"
Kiedy nadejdzie czas, chcę umrzeć. Mam już dość tej brutalnej rzeczywistości i nic niewartego życia. Jestem tym wszystkim zmęczona, a teraz wreszcie odczuję ulgę.
Cóż, nie pozostaje nam nic innego, tylko się pożegnać. Jeżeli chcecie ze mną utrzymywać jakiś kontakt, zapraszam na moją podstronę, gdzie zapewne znajdziecie linki do blogów, które piszę i odwiedzam. Ewentualnie jakieś formy skontaktowania się ze mną. Dziękuję wam za wszystko i trzymajcie się ciepło!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz